Spis treści

Wybierz do której części artykułu chcesz przejść

Nowy rok, nowe możliwości! Przedstawiciele social media kierowali się tą dewizą i większość z nich zaczęła rok wprowadzając sporą dawkę nowości. Jesteście ciekawi, czym zaskoczyły nas platformy w ciągu ostatniego miesiąca? Startujemy!

Like vs Follow

Stało się. Zapowiadane pół roku temu (link) zmiany profesjonalnych stron na Facebooku weszły w życie. Kultowy przycisk “Lubię to” znika z profili biznesowych. Twórcy postanowili postawić na obserwacje – tylko ten przycisk będzie widoczny na koncie. W związku z tym znika również liczba polubień, a zastąpi ją liczba obserwujących.

Jak Facebook uzasadnia zmiany? Wyjaśniają, że kliknięcie “Obserwuj” jest równoznaczne z chęcią oglądania postów strony i bycia jej społecznością. Jest to więc przeciwieństwo polubienia, które nie zawsze oznaczało śledzenie aktualizacji strony, bo użytkownicy mieli wyłączoną opcję obserwowania jej. 

Serwis zapewnia, że zmiany nie spowodują utraty fanów. Jeśli jednak użytkownicy polubili stronę, ale jej nie obserwowali, nie zostaną zaliczeni do grona obserwujących. 

Jeszcze przez jakiś czas właściciele stron będą mieli możliwość przywrócenia starego widoku.

Źródło:

Ułatwienia biznesowe

To nie wszystkie zmiany dla właścicieli profesjonalnych stron na Facebooku. Kolejną nowością jest ułatwienie przełączania się między kontem osobisty a firmowym. Opcję tę znajdziemy na stronie, którą zarządzamy, w prawym dolnym rogu.  Będzie tam przycisk, dzięki któremy będziemy mogli szybko zmienić konto, z którego chcemy dokonywać interakcji. Taka możliwość pomoże użytkownikom głównie z poziomu aplikacji mobilnej, na której zmiana konta była do tej pory bardzo trudna. 

Co więcej, pojawi się też więcej opcji nadawania uprawnień administratorom.

Dostęp do informacji

Znacie zakładkę “Access Your Information”? To funkcja istniejąca od 2018 r., która umożliwia dostęp do prywatnych informacji na swój temat. W styczniu Facebook postanowił ją zaktualizować, tak aby dostęp do danych był dla użytkowników jeszcze prostszy i bardziej przejrzysty. Liczba kategorii została poszerzona z dwóch do ośmiu, żeby łatwiej było dotrzeć do informacji, które nas interesują. Będą to 

  • Twoja aktywność na Facebooku
  • Znajomi i obserwatorzy
  • Preferencje
  • Informacje osobiste
  • Informacje o reklamach
  • Aplikacje i strony internetowe poza Facebookiem
  • Informacje o logowaniu
  • Informacje dotyczące bezpieczeństwa i logowania

Każda z zakładek będzie miała swoje podkategorie, a uzyskiwanie odpowiednich danych ułatwi także wyszukiwarka. 

Pojawią się tam również informacje o tym, w jaki sposób dane użytkowników mogą być wykorzystywane do wyświetlania spersonalizowanych treści.

Biznes także w Instagramie

Nowe udogodnienia dla profesjonalnych kont wprowadził też Instagram. Mają one ułatwić zarządzanie kontem. Nowe funkcje pomagają sprawdzić wydajność konta i zapewniają odpowiednie narzędzia do zmaksymalizowania efektów działań, a co za tym idzie,  zarabiania na platformie.

Co konkretnie zawiera nowa zakładka? Kluczowe trendy, uwagi dotyczące poszczególnych danych, porównanie obecnych i przeszłych statystyk, linki do zasobów informacyjnych serwisu, które mają na celu pomoc w zarządzaniu kontem, a także udostępnienie wskazówek i trików.

Instagram zamierza rozwijać tę opcję, tak aby wszystkie potrzebne informacje znajdowały się w jednym miejscu.

TikTok dla najmłodszych

W związku z licznymi sprzeciwami, TikTok zadbał w styczniu o politykę prywatności. Zmiany dotyczyły zasad dla użytkowników poniżej 18 roku życia. Zgodnie z nimi, content udostępniany przez osoby w wieku 13-15 lat będzie prywatny, czyli widoczny tylko dla osób obserwujących dane konto. Co więcej, nie wszyscy będą mogli komentować dodane filmiki, a właściciel konta będzie mógł nawet całkowicie wyłączyć możliwość komentowania. Wyłączone zostało również sugerowanie kont osób poniżej 15 roku życia innym użytkownikom. 

Użytkownicy w wieku 16-17 lat otrzymują za to nieco większy dostęp. Mogą korzystać z prywatnego czatu i transmisji na żywo, a dodatkowo mogą zdecydować, czy chcą zezwolić na pobieranie wideo. 

Użytkownicy mający mniej niż 13 lat zostaną przekierowani do interfejsu “TikTok dla młodszych użytkowników”, gdzie obowiązują bardziej rygorystyczne zasady bezpieczeństwa. 

Zadaj pytanie!

TikTok proponuje także nowe rozwiązanie dla twórców, żeby zwiększyć zaangażowanie odbiorców. Wprowadzona została możliwość tworzenia Q&A. Odbiorcy mają dzięki temu możliwość zadawania pytań, na które właściciele kont mogą odpowiedzieć w kolejnych filmikach.

Zadane pytania będą widoczne w sekcji, do której dostać się można za pomocą ikony umieszczonej w polu tworzenia komentarza. Każdy użytkownik będzie mógł także polubić pytanie kogoś innego, jeśli również zależy mu na uzyskaniu na nie odpowiedzi.

Na tę chwilę włączenie tej funkcji nie jest ogólnodostępne, jednak pytania mogą zadawać wszyscy użytkownicy. TikTok zapewnia, że trwają testy, podczas których tylko publiczne konta, których liczba obserwujących jest większa niż 10 tysięcy, będą miały możliwość włączenia Q&A. W nadchodzących tygodniach zamierzają jednak stopniowo udostępniać tę opcję większemu gronu użytkowników.

Źródło:

Efektowne rozpoczęcie roku

Wraz z rozpoczęciem roku, TikTok udostępnił również swój pierwszy efekt AR dla Iphone 12. Nowa technologia sprawia, że efekt dostosowuje się do otoczenia i obiektów ujętych w klipie, i współgra z nimi. Efekt powstał dzięki analizie światła i czasu jego rozprzestrzeniania się. 

Platforma zaczynając rok w ten sposób chciała podkreślić, że rozwój tego typu efektów będzie jednym z jej celów na nadchodzący rok, tak aby było ich więcej oraz żeby były dostępne na każdym urządzeniu. Nie ukrywamy, że jesteśmy ciekawi rezultatów!

Google też stawia na efekt

Nowy efekt AR wprowadza także Google. Umożliwia on wirtualne wypróbowanie kosmetyków. Funkcja została stworzona we współpracy ze znanymi markami kosmetycznymi, takimi jak L’Oréal, Estée Lauder czy MAC Cosmetics. Działa w aplikacji Google Search, umożliwiając użytkownikom wypróbowanie odcieni kosmetyków na modelkach o różnych odcieniach skóry lub na sobie za pomocą przedniej kamery urządzenia.

Źródło:

Liczą się relacje

Pinterest dołącza do grona aplikacji posiadających Stories. W tym serwisie będą one nosić nazwę Story Pins, a funkcja ma się nieco różnić od tych, które znamy z innych portali. Największą różnicą jest to, że nie będzie ograniczona do 24 godzin. Materiały umieszczane w relacjach mają dawać więcej kontekstu do zwykłych pinów. Będą tutaj także dostępne relacje wieloosobowe, wyróżniające wybrane grupy użytkowników. Pinterest umożliwia także wiele widoków nowej funkcji.

Opcja nie jest jeszcze ogólnodostępna, ale ma być stopniowo wprowadzana i aktualizowana.

Jeszcze więcej relacji

A jeśli chodzi o instagramowe relacje, tutaj również trwają testy. Dotyczą one łatwości i przyjemności z korzystania ze storiesów na desktopie. Obecnie użytkownicy widzą tylko jedną relację na raz, co wygląda dość niekorzystnie w szerszym niż mobilnym formacie. 

Dlatego Instagram proponuje nowy design, który pokaże relacje w formie karuzeli. Zapewni to również łatwiejsze przełączanie się między relacjami.

Źródło:

Zakupy w YouTube

YouTube rozwija możliwości zakupowe w swojej witrynie. Rozpoczęły się testy funkcji, która umożliwia twórcom oznaczanie produktów przedstawionych w filmach. Widzowie będą mogli zobaczyć listę dodanych produktów, klikając w ikonę torby zakupowej w lewym dolnym rogu filmu. Wystarczy jedno kliknięcie, żeby użytkownik przeniósł się bezpośrednio do witryny, w której będzie możliwy zakup produktu. 

Trwają również testy funkcji “Clips”. Jej założeniem jest możliwość wyboru 5-60 sekundowych fragmentów filmów, tak aby dzielić się nimi na innych platformach. Podczas oglądania treści pod filmem pojawi się ikonka klipu, która pozwoli użytkownikowi na wybranie fragmentu, który go interesuje.

Otaguj film!

YouTube mocniej wchodzi w hasztagi. Od teraz będzie można wyszukać filmy wpisując w wyszukiwarkę interesujący nas hasztag. Platforma będzie pokazywać wyłącznie treści, które zostały oznaczone danym hasztagiem. 

Masz wybór!

LinkedIn postanowił wprowadzić więcej możliwości zarządzania prywatnością. Oprócz dodanej jakiś czas temu opcji ograniczania widoczności postów (obecnie w nowej formie), teraz możliwe jest również ograniczenie osób, które mogą komentować post. Do wyboru mamy trzy opcje: wszyscy użytkownicy, tylko kontakty i nikt.

Pojawiła się też funkcja, która pozwala na ograniczenie widoczności postów konkretnych użytkowników w naszym feedzie.

Źródło:

To już wszystko, co dla Was mamy. Jesteśmy pewni, że jeśli kolejne miesiące będą równie owocne jak styczeń, to czeka nas zdecydowanie bardzo ciekawy czas.

Zapraszamy więc za miesiąc, bądźcie na bieżąco z nowościami z social media!

Podobne artykuły / Social media


Masz pytania?

Zastanawiasz się, jak temat przedstawiony w artykule wpłynie na Twój biznes? Nasz zespół jest tu, aby Ci pomóc! Skontaktuj się z nami, a odpowiemy na wszelkie wątpliwości. Razem osiągniemy sukces!